Wycieczka do Szczebrzeszyna
Wycieczka do Szczebrzeszyna
13 maja uczniowie klas 5B, 5bA, 5, 6C i 7a Szkoły Podstawowej Nr 11 Specjalnej w ramach innowacji pedagogicznej „Ach, Roztocze jakie cudne! Poznajemy naszą małą ojczyznę” zwiedzali Szczebrzeszyn.
W Szczebrzeszynie- wiadomo- chrząszcz brzmi w trzcinie. A Szczebrzeszyn z tego słynie! Ale nie tylko chrząszcz, którego dwa pomniki podziwialiśmy, jest miejscową atrakcją. Cóż można zwiedzać w tym małym miasteczku?-pomyślicie. Otóż, pan przewodnik z PTTK pokazał nam miejsca i zabytki, których nie powstydziłoby się nawet duże miasto.
Szlak naszej wędrówki tym razem wyznaczały obiekty związane z trzema różnymi wyznaniami religijnymi. Najpierw odwiedziliśmy najstarszą świątynię katolicką w Szczebrzeszynie, która istnieje od czasów średniowiecza, kiedy ufundował ją w XIV w. Dymitr z Goraja. Następnie zwiedzaliśmy surową w swoim wystroju bożnicę, czyli synagogę- miejsce modlitw Żydów, którzy przed wojną stanowili blisko połowę mieszkańców Szczebrzeszyna. Uczniowie mogli też zobaczyć małą, ale piękną , najstarszą na Roztoczu cerkiew, czyli miejsce modlitwy osób wyznania prawosławnego. Wąskie uliczki malowniczego miasteczka zaprowadziły nas na dwa cmentarze- żydowski i rzymskokatolicki. Macewy i nagrobki – zapomniane groby Żydów i najstarsze groby mieszkańców Szczebrzeszyna , a wśród nich- nagrobek szczególny. Tu, w tym miasteczku na Roztoczu urodzili się, mieszkali i zostali pochowani pradziadkowie św. Jana Pawła II – papieża. Byliśmy na ich grobie. Potem powędrowaliśmy przez bursztynowe od rzepaku pola, przez lessowy wąwóz do chrząszcza nad źródełkiem. Zajrzeliśmy jeszcze do dawnego klasztoru. Wyprawa doliną rzeki Wieprz pozwoliła nam poznać tradycje i historię naszych przodków, zachwycić się roztoczańską przyrodą w wiosennej szacie. ,,Ach Roztocze, jakie cudne!" - chciałoby się zaśpiewać.
Wyjazd został dofinansowany ze środków Fundacji PZU. Patronat medialny sprawuje Tygodnik Zamojski..
Zdjęcia zamieszczamy w naszej galerii - kliknij TUTAJ!